Roślina
Krętacz Olbrzymi, co nie trudno zauważyć, jest drzewem. Jego charakterystykę należy rozpocząć od wyjątkowych kształtów, które przyjmuje pień rośliny, od których też powstała jego nazwa. Korzenie Krętacza wytwarzają po kilka, średnio cztery lub pięć pni, które z biegiem lat i wzrostem drzewa splatają się w jeden, właściwy kształt. Rozwiązanie jakie proponuje natura, sprawdza się idealnie w warunkach, w których drzewo rośnie. Na wietrznych polach lub stokach gór opiera się sile nawet olbrzymich wichur, które są mu zarazem potrzebne do rozmnażania się.
Drzewo pozbawione jest kory właściwej, okryte jedynie swego rodzaju łupiną, która złuszcza się i opada dwa razy do roku: wiosną i jesienią. Liście wielkości dłoni o kształcie serca wybarwiają się na pomarańczowo wczesną wiosną, a opadają dopiero późną zimą, gdy mróz utrzymuje się co najmniej 14-18 dni i nocy. W innym przypadku, drzewo nie zrzuca całkowicie listowia, a jedynie zwija każdy z liści, ograniczając powierzchnię marznięcia.
Najciekawsze w Krętaczu są jednak jego kwiaty. Wiosną, gdy cała natura wybucha kolorami, Krętacz Olbrzymi, również kwitnie pięknymi, różowawymi jęzorami spływającymi nawet po kilka metrów od gałęzi do ziemi. Strąki po dojrzeniu osiągają intensywnie różową barwę, a pękając uwalniają z siebie nasiona wyposażone w aparat lotny parasolowatego kształtu, wyglądający po prawdzie jak ten, który niesie w świat dmuchawce. Jednakże zaobserwowano między dwoma gatunkami pewne różnice. Dość znaczące. Przede wszystkim to, że są uwalniane wraz z lotkami niezauważalne dla oka igiełki, które po dostaniu się do dróg oddechowych mogą spowodować istne spustoszenie w śluzówce.
Opadła z pnia łuska zastępująca korę: należy chronić przed nadmierną wilgocią. Pęknięte strąki i ich zawartość: w dokładnie zamkniętym naczyniu, bez dostępu wilgoci.
Krętacz należy do roślin długowiecznych, natomiast jego poszczególne elementy jak kora czy strąki, odpowiednio przechowywane, nie tracą swoich właściwości.
Niebezpieczne igiełki zawarte wraz z nasionami w strąkach dostają się do organizmu ustami, nosem, oraz wbijając się w gałki oczne wraz z podmuchami wiatru, lub po celowym zaaplikowaniu. Możliwe również wbijanie się ostrych fragmentów rośliny w skórę.
Naskórek, w który wbiją się lotki Krętacza Olbrzymiego zaczerwienia się i swędzi. U osób z delikatną skórą może powodować odczyn alergiczny, jednakże niegroźny dla życia. Jednak, gdy ostre drobiny dostaną się do nosa, ust, przełyku i oczu, mogą spowodować odpowiednio: krwawienia, silny kaszel i swędzenie podniebienia i gardła, w najsilniejszym stadium narażenia oczu na działanie lotek - ślepotę.
Od razu po zetknięciu z ciałem.
Nie posiada.