2020-07-12 03:17:17
Dramat Redaktora, czyli nie jeżdżę na konwenty dla przyjemności
Dramy, dramy, wszędzie dramy. W polityce, na KFie, w fandomie, w rodzinie, na ulicy… Gdzie tylko się nie obejrzymy, tam ktoś się kłóci. Miałam zupełnie inne plany na dzisiejszy konwentowy felieton. Chciałam skupić się na nadchodzącym Polconie. Zdarzyło się jednak coś, co wbiło mnie w fotel tak mocno, że do tej pory nie mogę uwierzyć, że te słowa padły naprawdę.
Wczoraj wieczorem wybuchła kłótnia pod jedną z relacji opublikowanej na portalu Informator Konwentowy. Kwestie tego, czy były tam „rażące błędy stylistyczne” oraz czy korektor powinien bardziej się postarać, pominę. Pominę właściwe całą tę kłótnię, która wywiązała się na temat tekstu. Jak to jednak zwykle bywa, przepychanki przechodzą na dalszy tor i zaczyna się czepianie o różne, mało istotne rzeczy. Otóż podczas całej tej „dyskusji” Redaktor Naczelny Konwentów Południowych stwierdził, że… nie jeździ na konwenty dla przyjemności. To właściwie... po co na nie jeździć?
Kilka powodów, dlaczego warto pojechać na konwent
Pewnie cała sprawa nie wywołałaby u mnie tak mieszanych uczuć, gdyby nie powiedziałby to człowiek, który prowadzi jedne z największych konwentowych mediów. Skoro on nie czerpie z tego przyjemności, to po co właściwie jeździ na takie imprezy? Po co MY (zwykli uczestnicy, gżdacze, panelowcy, patrolowcy i inni) mamy na nie jeździć? Organizatorzy konwentów mamią nas atrakcjami, zapraszają różnych gości, abyśmy tylko ich odwiedzili. Redaktorzy konwentowi w swoich relacjach pokazują nam, ile zabawy przeszło nam koło nosa, bo nie pojechaliśmy na daną imprezę. Czy mam rozumieć, że te wszystkie oferty dobrej zabawy to wszystko bujda? Nie ma po co na nie jeździć, bo zwyczajnie nie są przyjemne? Że tylko czeka nas rozczarowanie? Ok. Zaczynam się rozkręcać, a nie o to przecież tutaj chodziło.
Dyskutowałam ze swoimi znajomymi na temat ich powodów, dlaczego jeżdżą na konwenty. Jedni są dłużsi stażem w fandomie (najstarszy ponad 15 lat), inni młodsi (staż 2 lata). Ich odpowiedzi były jednak bardzo zbieżne i podobne do siebie. Najczęściej odpowiadali mi, że jeżdżą, bo:
- Chcą się zrelaksować po ciężkich tygodniach w pracy / szkole
- Chcą spotkać się ze znajomymi
- Chcą poznać nowe osoby (z tego miejsca chciałabym pozdrowić Monikę i Matta, którzy poznali się w bibliotece na komiksowym wydarzeniu i są razem od roku)
- Chcą zdobyć autografy swoich ulubionych autorów, rysowników, aktorów, cosplayerów, różnych sław
- Jadą na koncert swojego ulubionego zespołu (kiedyś na Pyrkonach były naprawdę dobre koncerty!)
- Chcą pokazać nowy strój na scenie cosplayowej / korytarzu
- Chcą polarpować / rpgować / pograć w planszówki
- Jadą na premierę nowej książki
- Chcą wziąć udział w różnych konkursach
- Chcą zrobić zakupy – taniej jest pojechać na konwent i nakupować wiele rzeczy (zaczynając od książek, a kończąc na figurkach) od różnych wystawców niż płacić wielokrotnie za wysyłkę do domu, niektórzy twierdzą, że na takich imprezach jest taniej niż w normalnym sklepie
- Chcą się czegoś nauczyć – niektórzy z Was być może nie wiedzą, ale na konwentach jest bardzo dużo warsztatów, na których można zdobyć bardzo wiele nowych umiejętności!
Było jeszcze wiele różnych, lecz osobistych powodów. Myślę, że ta mała lista dokładnie pokazuje, po co jeździ się na konwenty. Dla przyjemności, dla zabawy, dla relaksu, dla odpoczynku od codziennego życia.
Cierpiący redaktor?
Pokuszę się o stwierdzenie, że praca w konwentowych mediach to rodzaj wolontariatu. Nie wydaje mi się, aby mogłoby być jakoś inaczej. Sami zgłaszamy się, że chcemy zrobić fotorelację lub pisemną relację z jakiegoś wydarzenia. Nikt nam za to nie płaci. Dopóki tak będzie, będzie to wolontariat. I tyle. Owszem, wybrana liczba osób otrzymuje darmowe wejściówki. Tylko że gżdacze też otrzymują zwrot pieniędzy, jak pomogą. Osoby, które prowadzą atrakcje, również mogą liczyć na zniżki. Nikt nas nie zmusza do robienia zdjęć, pisania czegoś, pomagania komuś, prowadzenia prelekcji czy konkursu.
Robimy to, bo chcemy. Zresztą, wszystkie konwenty na tym polegają. Jest znane powiedzenie, że te imprezy „są robione przez fanów dla fanów”.
Skąd więc stwierdzenie w ustach Red Nacza, że nie jeździ na konwenty dla przyjemności? Może szuka tam pracy? Mogę tutaj przyznać rację. Przez kilka lat zdążyłam poznać naprawdę wiele osób, niektórzy są to nawet właściciele wydawnictw. Niewątpliwie takie znajomości mogą mi pomóc, żeby w przyszłości wydać książkę (ile, o ile…). Nie wydaje mi się jednak, aby na konwencie naprawdę można byłoby znaleźć zatrudnienie, bardziej można natrafić na szansę.
To może z drugiej strony. Dlaczego nie czuje przyjemności? Nie czuje się bezpieczny? Jest patrol, jest ochrona (jeśli organizatorzy ją wynajmą rzecz jasna). Czasami zdarzają się wpadki, ale nie są one zbyt rażące, aby nie czuć się dobrze. Ktoś robi coś, co mu się nie podoba? Jeśli tak, niech powie temu komuś, aby przestał. Nawet na LARPach jest hasło „RED”! Wystarczy otworzyć buźkę… Nie znajduję żadnego racjonalnego powodu, aby redaktor miał cierpieć, jadąc na imprezę. Skoro jest znudzony fotografowaniem – niech zacznie robić coś innego. Jeśli nie chce mu się pisać relacji – niech ich nie pisze. A gdy potrzebuje urlopu – niech poprosi o pomoc innych i niech się zrelaksuje przy dodatkach do „Wiedźmina”.
Sama nie wiem, czego życzyć w tej sytuacji. Urlopu czy odnalezienia na nowo sensu w jeżdżeniu na konwenty? Może jedno i drugie. Dobrze zrobiłoby mu uświadomienie sobie, że „nie chcę, więc nie muszę jechać na konwent”. Wy też o tym pamiętajcie. Nikt Was nie ciągnie nigdzie na siłę.
Ania Orelov
od 15 lipca do 22 sierpnia
Nazwa |
Data |
Miejsce |
Rodzaj |
Strona |
Orkon |
16 - 30.07. |
Łutowiec |
LARP |
|
PlanSówki |
16 - 17.07. |
Kraków |
Gry planszowe |
|
Bazyliszek: Fantastyczny Festiwal Gier Bez Prądu |
16 - 17.07. |
Warszawa |
Gry planszowe |
|
OldTown Festival |
18 - 24.07. |
Stargard Szczeciński |
LARP |
|
SkierCon |
22 - 24.07. |
Skierniewice |
Fantastyka |
|
XI Dni Jakuba Wędrowycza |
22 - 24.07. |
Wojsławice |
Fantastyka |
|
Animatsuri |
29 - 31.07. |
Warszawa |
Manga i anime |
|
Fornost |
30 - 7.08. |
Łutowiec |
LARP |
|
Antykonwent Rafineria |
1 - 7.08. |
Piątek |
LARP |
|
Ecchi.Cat |
5 - 7.08. |
Lublin |
Manga i anime |
|
Funcon |
5 - 7.08. |
Żywiec |
Mieszane |
|
Jagacon |
5 - 7.08. |
Suchedniów |
Fantastyka |
|
Mikon |
5 - 7.08. |
Myślenice |
Fantastyka |
|
Flamberg |
6 - 15.08. |
Czatachowa |
LARP |
|
Zlot Arda |
11 - 15.08. |
Krzeczków |
LARP |
|
RyuCon |
12 - 14.08. |
Kraków |
Manga i anime |
|
Zakoniki |
13 - 15.08. |
Raszówka |
LARP |
|
Nyskon |
13 - 14.08. |
Nysa |
Mieszane |
|
Polcon |
18 - 22.08. |
Wrocław |
Fantastyka |
Przygotowano na podstawie danych zebranych przez portale Informator Konwentowy oraz Konwenty Południowe.
Tłumy na Pyrkonie 2014
Conall