Mantikora jest potężną, mierzącą do 3 metrów, czworonożną bestią. Wielkością i gabarytami przypomina dużego konia bojowego. Bestia jest zlepkiem części różnych zwierząt. Umięśnione, potężne cielsko lwa z długim ogonem skorpiona, a ponadto z ogromnymi skrzydłami o wyglądzie skrzydeł nietoperza. Masywny lwi korpus pokryty jest grubą sierścią koloru żółtego lub brązowego, czasami zdobiony cętkami lub pręgami w kolorze czarnym. Po lądzie przemieszcza się na silnych kocich łapach, zaopatrzonych w kilkucentymetrowe ostre pazury, zdolne rozerwać na strzępy metal. Głowa bestii porośnięta jest lwią grzywą. Przybiera ona zazwyczaj kolor sierści istoty, ma jednak wyjątkowy złotawy odcień. Pod nią widnieje charakterystyczny lwi pysk obdarzony piękną, bujną grzywą, pokaźne, białe kły wyszczerzone w upiornym grymasie zwiastuna śmierci. Twarz ta jest okrutna i zdeformowana - ciemne oczy nie posiadają źrenicy, a zamiast białka świecą strasznym blaskiem piekielnej czerwieni, przerażająco powiększona, duża szczęka mieści w sobie rząd lwich ostrych kłów, z których największe osiągają długość kilkunastu centymetrów. Mantikora bez żadnych problemów jest w stanie przegryźć nimi człowieka, czy elfa wpół. Z lwiego korpusu na plecach, niedaleko łopatek wyrastają Mantikorze skrzydła. Są one potężne, o rozpiętości kilku długości ciała całej Mantikory bez ogona i na tyle silne, że stwór może pokonywać na nich bardzo duże odległości. Przypominają skrzydła nietoperza, gdyż pokryte są czarną lub, rzadziej, srebrną błoną. Dopełnienie wyglądu Mantikory stanowi masywna pierś , smukły choć również umięśniony tułów, którego przedłużeniem jest mocny ogon – jest on na tyle długi, by zaatakować ofiarę znajdującą się na wprost bestii. Ma budowę segmentowaną, a na jego końcu znajduje się ostry kolec jadowy, którym Mantikora potrafi się posługiwać, jak mieczem - ten twór przypomina ogon skorpiona i prawdopodobnie jest jego powiększonym odpowiednikiem.
Mantikora poluje równie dobrze na lądzie, jak i w powietrzu - za każdym razem głównym celem jej ataku jest kark ofiary. Szarża odbywa się błyskawicznie: jeden szybki skok, lub jedno precyzyjne pikowanie i już znajduje się tuż nad plecami ofiary. Wszystko opiera się na zaskoczeniu i błyskawicznym działaniu. Mantikora wbija pazury w barki ofiary po czym powala ją i wgryza się w jej kark. Kiedy jej zakrzywione pazury pogrążą się w ciele, ofiara nie ma szans na wyswobodzenie się. Jeżeli taktyka zaskoczenia nie przyniesie sukcesu, prócz ostrych pazurów i śmiercionośnych kłów do akcji wkracza również jadowite żądło. Jest na tyle duże, a siła jego uderzenia na tyle mocna, że sam cios w korpus może zakończyć żywot ofiary - jeśli trafienie jej nie zabiło, ofiarę wykończy jad. Jad ten na powalenie człowieka potrzebuje dwóch minut i kolejnych dwóch na jego uśmiercenie. Mantikorę można pokonać zwykłym orężem, nie potrzeba do tego ani srebra ani magii, nie jest to jednak zadanie łatwe. To stworzenie jest piekielnie szybkie i pomimo swoich gabarytów bardzo zwinne. Mantikora nawet zraniona śmiertelnie może przez kilkanaście minut zajadle walczyć, albo ułożyć się na ziemi i zaatakować w ostatecznym agonicznym podrygu, kiedy nasza czujność bardzo zmaleje. Mantikora nie jest odporna na czary, więc jeśli ktoś czuje się na siłach wypluć formułę zaklęcia i przeprowadzić inkantację w kilka sekund, to ma duże szansę ją pokonać. Ogólnie jest to bestia bardzo groźna, zabija szybko, cicho, ale najgorsze jest to, że jest bardzo mściwa i upierdliwa.
Występuje wszędzie tam gdzie mają różnorodność pożywienia. Za siedziby obierają sobie najczęściej jaskinie. Nie kolekcjonują swoich zdobyczy, jak to mają w zwyczaju inne, mniej inteligentne bestie. W ich siedzibach znaleźć można jedynie smród i strzępy odzieży przypadkowych ofiar, które miały pecha znaleźć się w pobliżu polującej Mantikory. Bestie te polują tylko za dnia i są mięsożerne.
Poziom: 100