Kraken to morski potwór o kształcie zbliżonym do wielkiej ośmiornicy czy kałamarnicy. Bestie te mają barwę od ciemnoczerwonej do jaskrawo żółtej, co zależy zapewne od głębokości na jakiej żyją, a im bliżej morskiego dna, tym kolor jest ciemniejszy. Długość jego ciała (wraz z mackami) wynosi do 20-30 m., a ciężar może osiągać nawet do 20 ton. Z tułowia Krakena wyrasta kilkadziesiąt macek pokrytych ssawkami, którymi sprytnie chwyta okręt, miażdży pokład, roztrzaskuje żagle i wybija potężne dziury w łupinach, po czym wystawia na powierzchnię swą przerażającą paszczę. Przypomina ona wielki rogowy dziób najeżony ostrymi kłami na kształt kolców. Paszcza bestii ma około metra szerokości i jest tak szeroka, że złapani mackami bestii marynarze mieszczą się tam swobodnie i nie ma już dla nich żadnego ratunku. Efektu grozy dodają olbrzymie oczy, które świecą się na jaskrawo czerwono, dzięki czemu mogą bardzo dobrze widzieć w ciemnościach głębin morskich.
Kraken jest stworem, który dość rzadko napada na okręty pływające wśród brzegów, atakuje zaś intensywnie statki, które nieopatrznie wypływają na pełne morze. Potwór najczęściej przełamuje statek w pół, a następnie wciąga go w głębiny, zabawiając się, a potem pożywiając tymi, którzy zdołali jeszcze ocaleć. Jak powiadają bowiem stare księgi, stwór ten najczęściej spoczywa gdzieś w mrocznych głębinach, polując na podobne sobie poczwary i plugawie mnożąc się ku chwale mrocznych sił. Lecz tak naprawdę nikt nie wie, skąd owe monstrum się wzięło, jednego badacze i uczeni są pewni, że Kraken jest strażnikiem głębokich mórz. Opowieści piratów i marynarzy o miejscach, gdzie dane im było ujrzeć morskiego kolosa, mogą snuć przypuszczenia, że jest więcej niż jeden osobnik. Znaleźli się i tacy, którzy przyglądali się pojedynkom krakenów z lewiatanami i smokami morskimi, czy też widzieli kilka osobników w okolicach wysp wulkanicznych na bardziej płytkich wodach. Przypuszcza się, że to właśnie tam kopulują i wydają na świat młode. Zabicie potwora nie jest wcale prostą sprawą, ponieważ jest bardzo silny, a zarazem wytrzymały, a raz zaatakowany przez niego statek nie ma żadnej szansy na przetrwanie.
Na koniec trzeba też wspomnieć o bardzo istotnej sprawie, otóż monstrum wydziela czarną i gęstą jak smoła ciecz, która utrudnia okrętom pływanie i odstrasza morskie monstra. Powoduje także to, że morze w tym miejscu jest bardziej czarne i mroczne, to zaś sprawia, że nawet mało wprawne załogi trzymają się od takich miejsc z daleka, by czasami nie spotkać się twarzą w twarz z potworem. Tylko gapiostwo majtków powoduje, że od czasu do czasu słychać koleją smutną opowieść o zaginionym bez śladu statku.
Poziom: 150