Roślina
Gbaa, zwana popularnie Fałszywą Mandragorą, to roślina nader niebezpieczna. W dosłownym tłumaczeniu z mowy Orków Gbaa oznacza „śmiejącą się śmierć” – skąd jednak taka nazwa i dlaczego – tego nie dało się ustalić nikomu, aczkolwiek domysły kierują się w stronę ostatniej fazy przedagonalnej po spożyciu Gbaa. Swą drugą nazwę zawdzięcza niezwykłemu podobieństwu do mandragory – charakterystyczny, „człekokształtny” korzeń, kryjący się w ziemi. Kwiatostan biało-różowy, wyrastający z miejsca, które powinno być szyją. Ale… na tym kończą się wszelkie podobieństwa.
Miąższ Gbaa pod grubą, chropowatą skórką jest błękitny jak niebo w upalny dzień. Sok mleczny w kolorze, gęsty, lepki. Smakowo bardzo słodki. Po przecięciu i zostawieniu na dłuższy okres czasu roślina ciemnieje, miąższ staje się ciemno-granatowy, a sok wyraźnie bardziej płynny i przeźroczysty. Znacząco traci też na słodyczy – aż do nowego nacięcia. Znajduje się je w grupach po 5 do 8 kłączy, otoczonych wianuszkiem młodych, nierozwiniętych bulw. Skrywają się one w kopcach przypominających kretowiska a nawet mrowiska – z tą jednak różnicą, że występują na terenach podmokłych, mocno zasolonych. Gbaa rośnie nie specjalnie liczne. Zwykle osamotniona – jakby wszelkie inne rośliny bały się do niej zbliżyć. W kopcach, w których znajdują się same bulwy, odnaleźć można również szkielety i truchła drobnych zwierząt jak szczury czy ptaki. Nie jest jednak wciąż znany powód tudzież cel zostawiania trucheł w takim miejscu. Być może miejscowi szamani wierzą, że takie truchła „przejmą” w jakiś sposób moc fałszywej mandragory – a przez to dodadzą im „mocy” w zaklęciach.
Charakterystyczną cechą rośliny jest trzask w czasie wydobywania jej z ziemi, jak złamanie suchej gałęzi. Słodkawy zapach kwiatów utrzymuje się dość długo, jednak nie jest powiązany z sokiem – roślina po wydobyciu jest całkowicie bezzapachowa. Problemem jest też transport i samo wydobycie rośliny. W kopcu występuje potężny system korzeniowy, który niczym najsilniejsze kajdany, trzymają Gbaa w ziemi. Do wyciągnięcia nawet małej bulwy trzeba sporej siły. Użycie noża sprawę nieco ułatwia, jednak – istnieje spore ryzyko uszkodzenia cennego kłącza, wraz z wypłynięciem zeń soku.
Transport takiego okazu wymaga szybkości i ostrożności. Gbaa nie lubi nadmiaru wilgoci po wyciągnięciu z wszak mokrego kopca, szybko gnijąc. Wiele osób nie wie, że Gbaa szybko gnije, dlatego też transport odbywa się z użyciem ogromnych nakładów finansowych. Prościej jest więc transportować sam sok. Sok z Gbaa po kilku kroplach silnie uzależnia, wywołuje różnego rodzaju, ale w większości bardzo przyjemne halucynacje, odrętwienie i bełkotliwość mowy. Początkowo przyjemny i euforyczny stan narkotyczny po kilku-kilkunastu dawkach staje się „wrotami do koszmaru”, wyciągając wszelkie najbardziej utajone lęki i przywidzenia przy jednoczesnym mocnym zapotrzebowaniu na więcej. Po nie spożyciu kolejnej dawki soku, dany delikwent odczuwa typowy dla uzależnionych „głód”, połączony z wczesnymi objawami szaleństwa – wygrażaniem, śmiechem, paniką. W większych dawkach (jak również po dłuższym spożywaniu małych) sok ten, podobnie jak w przypadku spożycia nawet małej cząstki miękiszu prowadzi do drastycznych problemów zdrowotnych, które kończą się śmiercią w przeciągu miesiąca do dwóch. Delikwent taki zostaje niemal całkowicie pozbawiony możliwości napięcia mięśni w obrębie kończyn i głowy, a sam mózg, podobnie jak organy wewnętrzne, ulega rozpadowi.
Sok przechowywać w szczelnie zamkniętych pojemnikach. Same bulwy najlepiej zaś w przewiewnym, utrzymanym w miejscu, gdzie poziom wilgotności i temperatura są stałe. Zaleca się także trzymanie ich w lnianej szmatce nasączonej olejem – nadmiar wilgoci sprawia, że bulwy gniją, brak zaś wysusza je bez możliwości odzyskania zarówno kształtu jak i właściwości. Olej, jakim nasącza się szmatki zapobiega wyschnięciu skórki i pomaga odróżnić Gbaa od mandragory właściwej (poprzez charakterystyczny połysk od tłuszczu).
Sok zamknięty szczelnie można przechowywać w temperaturze pokojowej do dwóch miesięcy. Bulwy wymagają zużycia szybciej – do miesiąca. Warunkiem jest jednak przechowywanie ich w odpowiednich warunkach – jeśli nie zostaną zachowane, efekty gnilne pojawiają się już w przeciągu dwóch-trzech dni od wykopania.
Wypicie soku lub zjedzenie miękiszu rośliny, bez względu na wymieszanie z potrawą czy też same.
W przypadku soku - w przeciągu kwadransa pojawiają się pierwsze efekty halucynogenne i otępiające. Przyjęcie większej dawki lub spożycie miękiszu daje pierwsze efekty w odstępach od godziny do nawet jednej doby.
Nie jest znane póki co.